Biologia

Również krasnorosty mogły być pierwszymi organizmami fotosyntetyzującymi, uwalniającymi tlen do atmosfery. Chociaż obecni przedstawiciele tego typu są organizmami stosunkowo bardziej złożonymi w porównaniu z sinicami (mają jądra i chloroplasty), brak jakichkolwiek form z wicią oraz fakt, że tylko u nich i u sinic występują pewne barwniki, których brak u wszystkich innych   glonów sugeruje, że są one grupą prymitywną. Obecność tlenu w atmosferze stworzyła warunki do ewolucji tlenowych bakterii heterotroficznych. Wiele z nich porusza się za pomocą pojedynczej wici, przypominającej jedno z włókien centralnych, będących elementem rzęsek i wici bardziej złożonych organizmów, stojących na wyższym poziomie rozwoju. Źródłem energii heterotrofów tlenowych jest rozkład (utlenianie) substancji pokarmowych (oddychanie), proces o wiele bardziej wydajny od fermentacji (zwanej oddychaniem beztlenowym, śródcząsteczkowym). W tym samym okresie mogły pojawić się bakterie chemoautotroficzne (chemosyntetyzujące), jak na przykład bezbarwne bakterie siarkowe. Jak wiemy  energii do syntezy węglowodanów dostarcza im proces utleniania substancji nieorganicznych (np. H2S) w środowisku. Dopiero o wiele później pojawiły się różne formy pasożytnicze, pochodzące z bakterii heterotroficznych krętki, riketsje, mikoplazmy i być może wirusy.

Nematoda

Najważniejszymi przedstawicielami typu obleńców (Aschelminthes) są nicienie (Nematoda), które w porównaniu z płazińcami, z których się rozwinęły, wykazują występowanie dwóch korzystnych cech. Po pierwsze, mają przewód pokarmowy z dwoma otworami, gębowym i odbytowym, a jak wiemy  układ taki znacznie zwiększa wydajność procesu trawienia i wchłaniania pokarmu. Po drugie, między przewodem pokarmowym a ścianą ciała występuje u nich jama, powstająca z blastocelu w trakcie rozwoju embrionalnego. W związku z tym jama ta nie jest analogiczna do celomy, która jak pamiętamy rozwija się, będąc całkowicie otoczona przez mezodermę. Jama ta często nazywana jest pseudocelomą. Znajdują się w niej liczne narządy wewnętrzne, łącznie z organami rozrodczymi. Występowanie określonej jamy ciała zamiast litej masy mezodermy pozwala na większą swobodę poruszania się, której jednak tak charakterystyczne dla nicieni, biczykowate ruchy zdają się w pełni nie wykorzystywać. Chociaż podstawowy plan budowy nicieni musiał powstać w prekarnbrze, ewolucyjna modyfikacja tej grupy postępuje aż do chwili obecnej. Poza dziesiątkami tysięcy wolnożyjących nicieni, występujących w wodzie i w wilgotnej glebie, znanych jest wiele form pasożytniczych, żyjących nawet w przedstawicielach stosunkowo niedawno powstałych gatunków roślin i zwierząt.

Historia Ziemi

Nieco więcej niż sto lat temu ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę z wieku Ziemi. Nie znając faktów geologicznych i geochemicznych, nie mogli po prostu wyobrazić sobie długiej historii naszej planety. Jeden z badaczy Biblii, arcybiskup Ussher, wywiódł na podstawie swych studiów, że Ziemia została stworzona o godzinie 9 rano 12 października 4004 roku p.n.e. Jednakże obliczenia na podstawie danych geologicznych dały całkiem odmienny obraz starożytności Ziemi. Jedno z pierwszych przybliżonych obliczeń opierało się na wzrastającym zasoleniu oceanów: dzieląc stężenie soli w obecnych oceanach przez roczny przyrost ich zasolenia, oblicza się ich wiek na około 50 milionów lat. Niestety, metoda ta zmusza nas do przyjęcia, że wzrost zasolenia oceanów następował w przeciągu lat w stałym stosunku, a na poparcie tego poglądu nie mamy żadnych faktów. Podobną próbę uczyniono, oceniając wiek Ziemi metodą mierzenia całkowitej grubości złóż skał osadowych i dzieląc to przez obliczony w przybliżeniu roczny przyrost grubości osadów oceanicznych. Chociaż metoda ta dała wyniki dwa razy większe niż poprzednia, wady jej były podobne — być może osady w przeszłości były odkładane szybciej, a może wolniej niż obecnie. Dodatkowym problemem był brak ciągłych danych dotyczących skał osadowych, ponieważ erozja wymazała całe rozdziały z tej części geologicznej historii Ziemi.

Rhizoflagellata

Istotne podobieństwo wici i rzęsek daje pewność, że również i orzęski rozwinęły się z bezbarwnych Rhizoflagellata. Jak dowiedzieliśmy się już, przedstawicieli Protista nie można uważać za organizmy o budowie prymitywnej czy prostej. Takie formy, jak pantofelek, nie tylko osiągają znaczne rozmiary jak na pojedyncze komórki, ale mają wiele interesujących organelli, które pod względem spełnianych funkcji odpowiadają narządom organizmów wielokomórkowych. W rzeczywistości złożona budowa orzęsków spowodowała, że niektórzy biologowie zaliczają je raczej do organizmów bezkomórkowych niż jednokomórkowych, pragnąc w ten sposób podkreślić, że organizacja ,,ciała” pantofelka jest o wiele bardziej złożona niż jakakolwiek komórka, z których składają się organizmy wielokomórkowe. Bez względu na słuszność tego podejścia faktem jest. że orzęski są najbardziej złożonymi formami spośród wszystkich pierwotniaków (Protozoa). Wysoki stopień specjalizacji współczesnych orzęsków sugerował niektórym biologom, że stanowią one pod względem ewolucyjnym ślepą uliczkę, można jednak przyjąć założenie, że pierwotne orzęski dały początek tkankowcom (Metazoa). Jeżeli pogląd ten okaże się słuszny, orzęski przestaną być grupą umieszczoną na uboczu i zajmą centralne miejsce w procesie ewolucji.